"Ósme życie" Nino Haratischwili

"Ósme życie" Nino Haratischwili


Nino Haratischwili  „Ósme życie” tom I, II

coś o autorze: Gruzinka, żyje między Hamburgiem i Tibilisi, między światem teatru i literatury, rocznik 1983;

wydawnictwo: OTWARTE 

liczba stron: tom I - 582 stron, tom II - 652 stron   

Pozostańmy jeszcze w Gruzji - na Karaibach Kaukazu. „Ósme życie” Nino Haratischwili zabierze nas w magiczną i epicką podróż. Saga rodziny Jaszich swoją brawurą przypomina „Sto lat samotności” Marqueza. Chronologicznie zaczyna się w 1900 roku wraz z narodzinami Stazji. Osiem ksiąg przedstawia życie ośmiu osób – reprezentantów sześciu pokoleń, przy czym ostatnia księga poświęcona Brilce jest niezapisana. Autorka w jednym z wywiadów tłumaczyła, że celowo zostawiła puste kartki, bynajmniej nie z lenistwa, ale by pokazać, że najmłodsza przedstawicielka z rodu Jaszich ma szansę żyć na własnych warunkach, o czym inne kobiety z jej rodziny mogły jedynie pomarzyć.
Spotkałam się z opiniami recenzentów powieści, że Gruzja została tu odmalowana zbyt pobieżnie, że powieść mogłaby toczyć się gdziekolwiek. Zgadzam się z tym zarzutem tylko częściowo. Oto opis kraju według legendy, opisanej w książce: cyt.: „Mężczyzna (…)rzekł(…), że jest mu dobrze – świeci słońce, jest wspaniały dzień, a on zadowoli się tym co Bogu zostało. A kochany, dobrotliwy Bóg, ujęty wewnętrzną wolnością i brakiem ambicji owego człowieka, ofiarował mu swój prywatny raj -Gruzję…”k.cyt. Autorka nie stara się schlebiać swoim rodakom i przyznaje szczerze: cyt.: „Ten kraj sprzyja cechom tak miłym, jak wysławiana pod niebo gościnność i cechom mniej miłym – lenistwu, oportunizmowi i konformizmowi”.
Wróćmy jednak do naszych bohaterów, bo są to postacie nietuzinkowe. Siedem ksiąg poświęconych jest kobietom: Stazji, Kristine, Kitty, Elene, Darii, Nice, Brilce i tylko jedyna mężczyźnie Kostii. Chronologicznie książka zaczyna się w 1900 roku wraz z narodzinami Stazji. Jej ojciec jest słynnym fabrykantem czekolady, wszyscy, którzy skosztują smakołyku doznają uczucia bezbrzeżnego szczęścia, niestety przynosi też pecha. Magiczna formuła przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Jest aromatycznym elementem realizmu magicznego i swoistym leitmotivem powieści.
Niestety życie rodziny Jaszich wcale słodkie nie jest. Przede wszystkim zdeterminowane jest, tak jak to było w przypadku "Ali i Nino", przez bezwzględną politykę. Stazja musi zmierzyć się z rewolucją bolszewicką, Kristine staje się zabawką w rękach opętanego człowieka władzy Berii. Kostia, wysoko postawiony komunistyczny oficer walczy podczas II wojny światowej i robi wszystko, by wyprzeć się własnej siostry Kitty - ofiary tortur i opresyjnego systemu władzy komunistycznej. Artystka i piosenkarka, emigruje do Anglii, bo nie ma dla niej innego wyjścia. Pisarka zgrabnie wplata w losy Elene i jej córek Niki i Darii wydarzenia powojenne - zimną wojnę, Praską Wiosnę  czy wybuch reaktora jądrowego w Czarnobylu, aż do zdobycia przez Gruzję niepodległości...
W "Ósmym życiu" odnajdziecie nagłe zwroty akcji. Życie wystawia bohaterów na ciężkie próby. Dorabiają się i tracą majątek, kochają się i nienawidzą, są dobrzy, ale jednocześnie drzemie w nich zło. Udręczeni jak ich kochana Gruzja odradzają się z popiołów, by znowu pogrążyć się w chaosie. Brilka, najmłodsza latorośl, stanowi ostatni rozdział, niczym tabula rasa, ma szansę uniezależnić się się od polityki i odzyskać wywalczoną dla siebie osobistą niepodległość.   

ocena: 9/10
  

Miałam wrażenie, że autorka musi być wiekową panią. Nic bardziej mylnego. Przeczytajcie z nią wywiad. http://booklips.pl/wywiady/ta-powiesc-jest-za-gruba-jak-na-2016-rok-wywiad-z-nino-haratischwili

Poczytajcie mądrości życiowe zawarte w cytatach z "Ósmego dnia"
https://lubimyczytac.pl/cytaty/79621/autor/nino-haratischwili

Komentarze